Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Pomorskie odpuściło Przekopowi. Bez skargi [FILM]

infoship
24.10.2020 17:00
0 Komentarzy

Zarząd Województwa Pomorskiego postanowił nie zaskarżać doWojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie rozstrzygnięcia GDOŚ,utrzymującego w mocy decyzję środowiskową ws. przekopu przez Mierzeję Wiślaną.

Zarząd powoła jednak zespół, który „będzie się uważnie przyglądałrealizowanej inwestycji”.

Nie zatrzymasz

Jak przekazało w komunikacie przekazanym w czwartek, 22.10, PAPbiuro prasowe Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, „stanowisko Zarządujest podyktowane brakiem możliwości zaskarżenia decyzji skutkującegozatrzymaniem tej inwestycji”. „Specjalnie uchwalone prawo uniemożliwia– niezależnie od argumentów – wstrzymanie rozpoczętej już budowy. Nawetnajbardziej słuszne racje merytoryczne wobec tak sformułowanych przepisówpozostają bez znaczenia” – wskazano.

Jak przekazało biuro prasowe Pomorskiego UrzęduMarszałkowskiego, Zarząd Województwa Pomorskiego nie pozostawia jednak bezkomentarza treści decyzji GDOŚ. „Według ZWP organ ten poluzował nakazy iobowiązki określone przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztyniew jego decyzji środowiskowej. Niezrozumiała jest przychylność GDOŚ względemwniosku inwestora związanego z wydłużeniem terminu przeniesieniaszuwarów”- podkreślono. Argumentowano, że zaskakuje także zwolnienie zobowiązku podejmowania działań naprawczych czy prowadzenia monitoringu. Do tegodługi – ponad 20-to miesięczny – czas analizowania złożonych odwołań pozwoliłinwestorowi na spokojne dewastowanie środowiska Mierzei Wiślanej”-podkreślono w komunikacie.

Zobaczcie najnowszy film z Przekopu:

Pomorskie wątpliwości

Wskazano, że inne treści decyzji również rodzą wątpliwości.

„Zawarty w niej zapis +Planowane niewielkie natężenie ruchu jednostek+,wykorzystanie toru wodnego przez 4 statki dziennie czy nakaz poruszania się potorze jedynie za dnia (wszystko to ma być uzasadnieniem dla umiarkowanychoddziaływań środowiskowych) nie koresponduje z zapowiadanymi efektamirealizacji przekopu”- podano w komunikacie.

„Według pierwotnych planów droga wodna miaładoprowadzić do co najmniej 10-krotnego wzrostu przeładunku w porcie Elbląg, adocelowo do 20-krotnego po rozbudowie portu. Z transportu drogowego na wodnymiało zostać przeniesionych 1,4 mln ton ładunków rocznie. Żegluga pasażerskamiała wzrosnąć 5-krotnie z 40 tys. osób do 210 tys. osób w 2040 roku. Nie możnazapominać też o turystyce wodnej i jednostkach Marynarki Wojennej, którepowinny móc korzystać z toru wodnego niezależnie od narzuconych odgórniegodzin. Jeżeli to ograniczenie obejmuje również jednostki Marynarki Wojennej,dyskusyjne staje się znaczenie obronnościowe przekopu, które było jednym zgłównych uzasadnień dla tak głębokiej ingerencji w ekosystem”- wskazano wkomunikacie.

Decyzja środowiskowa

Pozytywną decyzję środowiskową dotycząca budowy nowej drogiwodnej łączącej Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym utrzymał w mocy GeneralnyDyrektor Ochrony Środowiska 22 września. GDOŚ rozpatrywał odwołania samorząduwoj. pomorskiego oraz organizacji ekologicznych od decyzji środowiskowejwydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie 5 grudnia 2018r.

Od prawie roku w miejscu planowanego kanału żeglugowego naMierzei trwały prace najpierw przygotowawcze, a obecnie – budowlane. Powstają tamm.in. nabrzeża, prowadzone są wykopy, powstaje sztuczna wyspa.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie zgodziłasię na tę inwestycję z lokalizacją w Nowym Świecie, jednak w decyzji określonokilkadziesiąt warunków korzystania ze środowiska w fazie realizacji ieksploatacji inwestycji, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochronycennych wartości przyrodniczych.

GDOŚ, która utrzymała w mocy pozytywną decyzję wskazała, że”ostateczna decyzja środowiskowa nakłada na inwestora obowiązek podjęciaszeregu działań mających na celu zapobieganie i ograniczanie potencjalnegonegatywnego wpływu inwestycji na środowisko”.

Według Urzędu Morskiego w Gdyni, całkowita długość nowejdrogi wodnej z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany wyniesie blisko 23 kilometry.Samo przejście przez Zalew Wiślany wyniesie nieco ponad 10 kilometrów, po rzeceElbląg – także ponad 10 kilometrów, a pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na któryzłożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał ma mieć 5 mgłębokości.

Docelowo nowa droga wodna między Zatoką Gdańską a ZalewemWiślanym ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o długości do 100metrów oraz do 20 metrów szerokości. Budowa kanału na Mierzei Wiślanej mazakończyć się w 2022 r. Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni. (PAP)

Komentarze